🐖 Długie Karmienie Piersią Forum

8 LAT KARMIENIE PIERSIA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o 8 LAT KARMIENIE PIERSIA; sonda-karmienie piersia-podsumowanie Bardzo często można się spotkać z opinią, że długie karmienie w jakiś sposób emocjonalnie szkodzi dziecku. We wspomnianym przeze mnie na początku artykule Agnieszka Stein wyjaśnia, że to nieprawda, można też o tym poczytać u Magdaleny Komsty (psycholożki i promotorki karmienia piersią). Od lat poszukuje się odpowiedzi na pytanie, czy karmienie piersią chroni również dzieci przed nowotworami. W połowie pierwszej dekady XXI wieku łączna ocena wyników 26 badań wykazała, że długotrwałe karmienie piersią (powyżej 6 miesięcy) obniża ryzyko zachorowania dziecka na ostrą białaczkę limfoblastyczną o 9%, na Skoro zalecenia są jasno sformułowane, dlaczego wciąż długie karmienie piersią jest takim ewenementem? Niestety za zmianą zaleceń nie idzie od razu zmiana społeczna. Poprzednie pokolenie – nasze mamy, ciotki, a niestety często także lekarze – albo nie zna tych zaleceń, albo nie potrafi sobie wyobrazić wprowadzenia ich w życie. Najnowszy raport na temat długiego karmienia piersią „Długość ma znaczenie”, jednoznacznie wskazuje na korzyści wynikające z karmienia piersią nie tylko w wieku niemowlęcym. Mamy zapytane podczas badania, co oznacza dla nich długie karmienie piersią, w większości (65,59%) odpowiedziały, że jest to okres powyżej 2. roku życia. DŁUGIE KARMIENIE PIERSIĄ FORUM: najświeższe informacje, zdjęcia, video o DŁUGIE KARMIENIE PIERSIĄ FORUM; długie karmienie piersią długiego karmienia piersią i powstał w ramach działań kampanii społecznej „Długość ma znaczenie”. Długie karmienie w Polsce jest kontrowersyjne ze względu na łamanie stereo-typów, a mamy, które decydują się na długie karmienie piersią, spotykają się z brakiem zrozumienia, a nawet hejtem. Jak to u=jest w waszym przypadku? Czy komentujecie, zwracacie uwage matkom karmiącym butelką, tak jak czasem nam (karmiącym natulralnie się zwraca uwagę)albo takim, które dają dziecku smoczka. ZBYT DŁUGIE KARMIENIE: najświeższe informacje, zdjęcia, video o ZBYT DŁUGIE KARMIENIE; Zbyt długie karmienie piersią WHO zaleca, aby karmienie piersią stanowiło wyłączny pokarm dla maluszka przez pierwsze 6 miesięcy jego życia, a potem było dodatkiem do rozszerzanej diety dziecka, minimum do 2. roku. Ale już na przykład Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (ESPGHAN), nie wskazuje górnej granicy karmienia piersią Prawidłowy oddech to ten przez nos – zarówno podczas snu, jak i w trakcie codziennych czynności. Ten sposób oddychania zapewnia właściwą cyrkulację powietrza w rozwijających się u dziecka zatokach. Dlatego tak ważne jest dla rozwoju mowy dostosowanie wydechu do długości wypowiedzi. Ponadto dotleniony organizm ma większe szanse Długie karmienie dobre dla zgryzu – to fakt! Większość rodziców zdaje sobie sprawę ze zdrowotnych korzyści wynikających z karmienia piersią: odpowiedni rozwój dziecka, m.in. jego artykulacji, budowanie odporności, mniejsze ryzyko otyłości, cukrzycy czy nadciśnienia w przyszłości i wiele innych. Na tym jednak nie koniec. 9B6M. Autor zdjęcia/źródło: pressfoto @ freepik Wiele kobiet jakie poznałam bało się zbyt długo karmić piersią z uwagi na presję otoczenia. Czy warto jej ulegać i co jest dla nas cenniejsze – tłumaczy nam Elżbieta Bartha, Międzynarodowy Certyfikowany Konsultant Laktacyjny. Światowa Organizacja zdrowia zaleca minimum dwa lata karmienia piersią dziecka. W Polsce spotykamy się z o wiele krótszą praktyką. Jaka długość karmienia Pani zdaniem jest optymalna dla mamy i dziecka i czy można powiedzieć, że jest to kwestia indywidualna? Zarówno WHO, jak i AAP zalecają wyłączne karmienie piersią przez minimum 6 miesięcy i jego kontynuowanie do 2 roku życia lub dłużej. Nie istnieje górna granica wieku. Koran zaleca karmienie piersią do 2 lat, Biblia – 3 lata. W wielu kulturach normą społeczną jest karmienie 4-6 lat. Dopóki karmisz piersią, twoje mleko zachowuje swoją wartość. Żywe przeciwciała obecne w pokarmie są ważnym czynnikiem ochronnym dla 2-3 letniego maluszka, który nawiązuje coraz szersze kontakty z rówieśnikami. Układ odpornościowy dziecka nie jest w pełni dojrzały do ok. 6 roku życia. Udowodniono, że dzieci odstawione od piersi między 16 a 36 częściej i dłużej chorują niż ich rówieśnicy, karmieni nadal piersią. Długotrwałe karmienie piersią chroni przed zapadalnością na choroby immunologiczne w późniejszym wieku jak: białaczka, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego-Crohna. Wraz z długością karmienia (rok i dłużej) dwukrotnie zmniejsza się ryzyko cukrzycy. Skład mleka matki zmienia się i dostosowuje do potrzeb rosnącego dziecka. Poziom niektórych immunoglobulin w momencie odstawiania starszego dziecka jest na podobnym poziomie co w siarze. Starsze dzieci lubią ssać pierś na dzień dobry, na dobranoc na „guza”, gdy są zmęczone, zdenerwowane, chore. To zapewnia im poczucie bezpieczeństwa i spokój. Dzieci rzadko same rezygnują ze ssania piersi przed ukończeniem 1 roku życia. Kobiety często mówią, że odstawiają dziecko od piersi z powodu ząbkowania. Czy jednak warto przetrwać ten okres? Zdecydowanie tak. Zęby nie mają wpływu na jakość ssania piersi. Dziecko pracą języka i żuchwy wymasowuje pokarm z piersi, a w trakcie ssania język nakrywa dolne dziąsło. Oczywiście zdarza się, że dziecko próbuje gryźć, zwłaszcza gdy bolą go dziąsła, zwykle robi to pod koniec karmienia. Trzeba zdecydowanie zareagować na pierwsze ugryzienie krótką informacją : Nie gryź! To boli! Nie wolno! i odłączyć dziecko od piersi, osłaniając brodawkę palcem. Zwykle szybko nauczycie się funkcjonować w nowej sytuacji. ZOBACZ: Wkładki laktacyjne z wkładem żelowym - kiedy się przydają? W jakich sytuacjach należy odstawić dziecko od piersi? Istnieją dwa powody natury medycznej, kiedy trzeba odstawić dziecko od piersi, To: chemioterapia w przypadku nowotworu terapia radioaktywna w leczeniu problemów z tarczycą W przypadku konieczności przyjmowania leków, najlepiej dobrać takie, które będą bezpieczne. Można to sprawdzić na stronie Centrum Nauki o Laktacji w zakładce: laktacyjny leksykon leków Jaki wiek jest Pani zdaniem granicą do dalszego karmienia? Nie ma górnej granicy czasu karmienia piersią. Odstawianie od piersi następuje wtedy, kiedy mama i dziecko są na to gotowi. Kobiety często wcześnie rezygnują z karmienia piersią, bo czują presję ze strony rodziny, znajomych („Ty jeszcze karmisz?”) a nierzadko służby zdrowia, bo nie mają dostatecznej wiedzy, bo nie uzyskują wsparcia najbliższych. Warto nawiązać kontakt z grupą wsparcia mam karmiących starszaki. Dzieci w sposób naturalny przestają ssać pierś. Nie martw się, dziecko nie pozostanie przy piesi „na wieki”. Tak jak różny jest czas, kiedy dziecko zaczyna ząbkować, kiedy stawia pierwsze kroki, kiedy zaczyna mówić, tak różny jest wiek rezygnacji z piersi. Zapewniam: wszystkie dzieci wyrastają z karmienia piersią. Jak wpływa długie karmienie piersią na organizm mamy? Skutki karmienia piersią są wprost proporcjonalne do ilości spożytego przez dziecko mleka matki („efekt dawki”). Im dłużej trwa karmienie piersią, tym pewniejsza długofalowa ochronna funkcja tego sposobu żywienia. Im dłużej trwało karmienie piersią tym: mniejsze ryzyko zachorowania na raka piersi mniejsze ryzyko osteoporozy mniejsze ryzyko złamania stawu biodrowego w wieku > 50lat mniejsze ryzyko raka jajnika, gdy łączny czas karmienia piersią był dłuższy niż 24 mies. rzadsze występowanie chorób cywilizacyjnych w okresie po menopauzalnym ( cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, ch. ukł. krążenia, hiperlipidemia) Czy mając tę wiedzę można mówić o minusach długiego karmienia piersią? Za wywiad dziękujemy Elżbieta Bartha IBCLC ( Międzynarodowy Konsultant Laktacyjny): Udzielam porad laktacyjnych w Specjalistycznym Gab. Lekarskim „Pro Familia 2000” na warszawskim Ursynowie i w Instytucie Rodziny w Warszawie Prowadzę szkołę rodzenia Karmienie piersią boli, na problemy z laktacją najlepsze jest piwo, a z małych piersi na pewno dziecka nie wykarmisz. To zaledwie kilka najczęściej powielanych mitów dotyczących karmienia piersią, które zapewne usłyszysz, gdy zdecydujesz się na karmienie naturalne. Wiele kobiet z powodu tych nieprawdziwych informacji decyduje się odstawić dziecko od piersi lub poddaje się przy pierwszych niepowodzeniach. Obalamy 7 najczęstszych mitów na temat karmienia nr 1 – W małych piersiach jest za mało pokarmuNie ma czegoś takiego, jak za małe piersi, by wykarmić dziecko. Wielkość Twoich piersi nie ma żadnego wpływu na laktację i ilość pokarmu, jaką produkują. Dlaczego? Produkcją pokarmu zajmują się gruczoły piersiowe, które u wszystkich kobiet są mniej więcej tej samej wielkości. Natomiast o rozmiarze piersi decyduje głównie tkanka tłuszczowa, której jedne kobiety mają więcej, a inne mniej. Twoje dziecko jest w stanie nauczyć się ssać każdą pierś, niezależnie od jej nr 2 – Karmienie piersią musi bolećAbsolutnie nie. Prawidłowe karmienie piersią nie może boleć, a powinno wręcz sprawiać Tobie przyjemność! Jedynie podczas pierwszych karmień możesz odczuwać większą wrażliwość sutków, jednak potraktuj to jako etap karmienie piersią boli, to najprawdopodobniej nieprawidłowo przystawiasz dziecko do piersi, a więc ono ssie nie tak, jak powinno. Rany na brodawkach również są wynikiem złego przystawiania niemowlęcia. W takiej sytuacji skonsultuj się z doradcą laktacyjnym, który pomoże Ci skorygować ewentualne rzadziej ból piersi może sygnalizować, że:Wędzidełko u dziecka ma nieprawidłową budowę – personel szpitala powinien zbadać je jeszcze na porodówce, by wykluczyć problemy z jamą ustną, które mogą zakłócać karmienie naturalne;Masz do czynienia ze stanem zapalnym piersi – nie musisz rezygnować z karmienia piersią. Przed karmieniem rób ciepłe okłady, a po – zimne. Zgłoś się do lekarza, jeśli zauważysz utrzymującą się wysoką nr 3 – Długie karmienie piersią szkodzi dzieckuŚwiatowa Organizacja Zdrowia i polscy eksperci zalecają, by karmić dziecko wyłącznie piersią przynajmniej do 6. miesiąca życia. Po tym czasie należy zacząć rozszerzanie diety, jednak nadal mleko pozostaje bazą jadłospisu dziecka. Wraz z wiekiem zmniejszamy jedynie jego z wynikami badań Instytutu Matki i Dziecka, jedynie 6% mam w Polsce karmi dziecko wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku. Kobiety, które karmią dłużej stanowią już zaledwie ułamek procenta. Mamy, które przyznają, że karmią piersią 2-letnie dziecko są wręcz uważane za niespełna rozumu, nawet przez inne mity krążą wokół długiego karmienia piersią? Możesz usłyszeć, że u kobiety karmiącej powoduje ono raka, gdy w rzeczywistości karmienie naturalne zawsze zmniejsza to ryzyko. Usłyszysz także, że dziecko długo karmione piersią będzie upośledzone emocjonalnie, niedożywione, będzie miało niedobory witamin i minerałów… Lista rzekomych przewinień jest bardzo długa, ale co najważniejsze, żadne z nich nie ma potwierdzenia w wynikach badań. Dlatego karm dziecko piersią, jak długo chcesz i nr 4 – Piwo pobudza laktacjęIleż to kobiet nasłuchało się o cudownych, mlekotwórczych właściwościach piwa! W sieci krążą plotki, jakoby słód jęczmienny zawarty w piwie pobudzał produkcję byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że piwo zawiera alkohol. A alkohol zaburza laktację i odruch wypływu pokarmu z piersi. Nawet piwo bezalkoholowe zawiera śladowe ilości alkoholu, nie wspominając już o piwach smakowych, które mogą mieć go nawet 4,5%. Wypicie puszki piwa może się wiązać ze zmniejszeniem laktacji o nawet 20%!Dodatkowo pamiętaj, że alkohol przenika do Twojego mleka i szkodzi dziecku, szczególnie jeśli pijesz go nr 5 – Karmienie piersią wiąże się z restrykcyjną dietąNie ma czegoś takiego, jak dieta mamy karmiącej. Pisaliśmy o tym w artykule pt. „Cała prawda o diecie mamy karmiącej piersią”.W telegraficznym skrócie przypominamy:Karmiąc piersią nie musisz, a wręcz nie powinnaś być na żadnej diecie,Odżywiaj się z głową i staraj się dostarczyć organizmowi składników odżywczych: węglowodanów, białek, tłuszczy oraz witamin i minerałów,Możesz jeść nawet o 500 kcal dziennie więcej, niż kobieta, która nie karmi piersią,Unikaj żywności przetworzonej i fast foodów,Nie pij alkoholu,Możesz pić kawę i herbatę w umiarkowanych brzmi to jak dieta, prawda? Dlatego zapomnij o zaleceniach sprzed pół wieku i ciesz się jedzeniem karmiąc nr 6 – Dopajanie mieszanką mleczną nie wpływa na laktację Niestety każde dokarmianie dziecka mlekiem modyfikowanym zmniejsza Twoje szanse na udane karmienie piersią. Dlaczego? Po pierwsze, jeśli dziecko otrzymuje pokarm z butelki, nie potrzebuje pobierać go z Twoich piersi, a więc nie pobudza ich do produkcji mleka. Po drugie, niemowlę, które pije sztuczną mieszankę z butelki uczy się innych wzorców ssania i nie ssie piersi tak intensywnie, jak powinno. W wyniku tego laktacja jest w szpitalach proponuje się świeżo upieczonym mamom dokarmianie niemowlęcia butelką, czasem zupełnie bez uzasadnienia. Tymczasem najczęściej wystarczyłaby konsultacja z wykwalifikowanym doradcą laktacyjnym, który pomoże Ci rozwiązać ewentualne problemy z przystawianiem dziecka do piersi. Pamiętaj o swoich prawach w szpitalu i poczytaj o karmieniu piersią jeszcze przed urodzeniem dziecka, np. w naszym artykule „12 rzeczy, które musisz wiedzieć przed pierwszym karmieniem piersią na porodówce”.Mit nr 7 – Po cesarskim cięciu nie da się karmić piersiąKobiety, które urodziły dzieci przez cesarskie cięcie wcale nie są od razu skazane na karmienie mlekiem modyfikowanym. Czasem muszą poczekać odrobinę dłużej, by pokarm pojawił się w piersiach, jednak wystarczy odpowiednio często przystawiać dziecko do piersi, by laktacja została pobudzona i przebiegała jak należy. Jak zawsze, nieoceniona będzie pomoc doradcy laktacyjnego jeszcze na sali porodowej. Przez kilka dni będziesz potrzebować także pomocy bliskich osób przy karmieniu, ponieważ po zabiegu Twoje możliwości ruchowe będą nieco ograniczone. Tagi: karmienie, karmienie naturalne, karmienie piersią, mity ciążowe Wiele mówi się o długim karmieniu piersią, jako najlepszym sposobie żywienia noworodków i niemowląt. Niektóre matki jednak bardzo mocno przesuwają granicę rezygnacji z laktacji. 50-letnia Brytyjka Sharon Spink ma 9-letnią córkę i wciąż karmi ją swoim mlekiem. Zobacz film: "Mama musiała karmić na stojąco w pociągu" 1. 9-latka karmiona piersią Dla niektórych długie karmienie piersią to najlepsze, co można dać swojemu dziecku. Dla innych, po przekroczeniu przez dziecko okresu niemowlęcego, czyli karmienie piersią powyżej roku, jest już niesmaczne, a przede wszystkim, jak argumentują – niepotrzebne dziecku, którego dieta nie wymaga dostarczania matczynego mleka. Sharon Spink można uznać za rekordzistkę pod wieloma względami. Brytyjka ma 50 lat i 9-letnią córkę, Charlotte. Dziewczynka wciąż jest karmiona piersią. Sharon Spink karmiła Charlotte nawet po 9. urodzinach ( Sharon twierdzi, że po urodzeniu Charlotte zdecydowała, że będzie karmić dziecko tak długo, jak samo tego będzie chciało. Postanowiła, jak mówi, dać córeczce kontrolę nad tym, kiedy chce zrezygnować ze ssania matczynego mleka. Charlotte, zdaniem Sharon, ma dzięki temu świetną odporność oraz doskonałą więź z mamą. Zobacz też: Matki przedłużajcie karmienie piersią! 2. Długie karmienie piersią bywa krytykowane Sharon Spink argumentuje, że długie karmienie ma same zalety. Nie przejmuje się faktem, że karmienie dzieci choćby 3-letnich budzi kontrowersje, podczas gdy jej córka to już dziewięciolatka. Sharon uważa karmienie za jeden z bardzo ważnych elementów rodzicielstwa bliskości, w którym kultywuje wspólne spanie z dzieckiem, noszenie go i karmienie jak najdłużej. Sharon Spink nie widzi nic niestosownego w karmieniu 9-latki piersią ( Sama Sharon otrzymuje słowa poparcia od innych kobiet, które również karmią długo lub mają podobne plany. Niektórzy otwarcie krytykują tę postawę, nazywają Sharon osobą zaburzoną emocjonalnie, chorą psychicznie, dopatrują się w długim karmieniu znamion pedofilii i sugerują seksualne podłoże tych zachowań. Zdarzają się jednak na Facebooku Sharon Spink również entuzjastyczne komentarze, gratulujące niemalże dekady kamienia piersią. Twierdzą, że karmienie to najbardziej naturalna czynność i że to efekt współczesnej kultury, iż w bliskości matki i dziecka niektórzy dopatrują się erotycznych skojarzeń, tylko dlatego, że mleko matki pochodzi z jej piersi. Zobacz też: Do kiedy karmić piersią? Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez polecamy Postęp cywilizacyjny ingeruje we wszystkie sfery życia, także macierzyństwo. W wielu kręgach bardziej dziwi mama karmiąca swoje dziecko w sposób naturalny niż ta używająca butelki i mieszanki. Kiedy dziecko skończy 6 miesięcy a mama nie odstawia go od piersi- często spotyka się z pytaniem: Jeszcze karmisz? Zdarza się, że odpowiedź twierdząca może wywołać oburzenie, zdziwienie, a kobieta zostać posądzaną o egoizm i zaborczość… Dlaczego? 9% polskich mam karmi piersią przez pierwsze 24 miesiące życia dziecka. Jakie są zalecenia rzetelnych lekarzy? Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią przez pierwszych pełnych 6 miesięcy życia dziecka. Potem powinno nastąpić rozszerzenie diety o lokalne produkty uzupełniające. W krajach rozwijających się zalecane jest karmienie piersią minimum 3 lata lub dłużej, szczególnie dzieci obciążonych alergiami. Eksperci od spraw żywienia uważają, że zgodnie z naturalnym, zachodzącym od wieków procesem rozwoju, należy płynnie przejść od wyłącznego karmienia piersią do uzupełniania mlecznej diety dziecka innymi produktami. W drugim półroczu życia malucha powinna być to jedynie degustacja, zapoznawanie z nowymi konsystencjami, zapachami, smakami tak by stanowiły zaledwie trzecią części całości wyżywienia (aż do okolic 12 miesiąca). Proporcje stopniowo powinny się zmieniać, by około 24 miesiąca życia dziecka mleko mamy stanowiło trzecią częśc pożywienia. Skąd pomysł by tak długo karmić dziecko? Człowiek należy do gatunku ssaków. Większe osobniki tej grupy przestają karmić swoje małe gdy osiągną one czterokrotną wagę urodzeniową – u człowieka następuje to około 27-30 miesiąca życia. U ssaków naczelnych zaprzestanie karmienia następuje jeszcze później – gdy młode osiągną trzecią część wagi dorosłego osobnika lub wyżynają się im pierwsze stałe zęby- u ludzi dzieje się tak między 4 a 7 rokiem życia. Przeprowadzone badania wskazują, że 2,5 roku naturalnego karmienia to minimum, aby dziecko odniosło największe korzyści fizyczne, rozwojowe, emocjonalne. Braki żywieniowe i odpornościowe spowodowane wcześniejszym zaprzestaniem karmienia, cywilizacja usiłuje rekompensować przez antybiotyki, szczepionki, nadmierną higienę. Czytanie jest ważne – poznaj książkę: Karmienie piersią Uwaga! Reklama do czytania Jak zrozumieć małe dziecko Poradnik pomagający w codziennej opiece Twojego dziecka Czy mleko po 6, a nawet 12 miesiącach karmienia ma jakiekolwiek wartości? Podstawowym mitem, z którym spotykają się długo karmiące mamy, jest ten o płynącej z piersi nic nie wartej wodzie, w którą zamienia się mleko matki. Wykazując się wielką mądrością Janusz Korczak nazwał mleko matki białą krwią, zawiera ono bowiem komórki krwi odpowiedzialne także za odporność. Mleko mamy zawiera cały szereg przeciwinfekcyjnych substancji, między innymi immunoglobulinę sekrecyjną, która tworzy główną barierę na śluzówce układu pokarmowego i oddechowego i umożliwia wielopoziomową walkę z wirusami i bakteriami – najwięcej tej substancji jest w tak uznanej siarze. Poziom niektórych immunoglobulin wzrasta, osiągając w dwudziestym miesiącu laktacji stężenie równie wysokie jak w 2 tygodniu karmienia. Wczesna stymulacja systemu odpornościowego zapewnia dziecku ochronę zarówno w trakcie karmienia, jak wiele lat po jego karmienie piersią zapewnia odporność na wiele chorób, w tym uważanych za cywilizacyjne, np. wrzodziejące zapalenie okrężnicy. Wraz z długością karmienia (rok i więcej) dwukrotnie maleje ryzyko zachorowania na cukrzycę. Karmienie piersią między 12 a 36 miesiącem dwukrotnie obniża także ryzyko śmierci z powodu chorób układu oddechowego w porównaniu do dzieci karmionych sztuczną mieszanką. Substancje odpowiedzialne za trawienie mleka wytwarzane są w organizmie dziecka do piątego, szóstego roku życia, kiedy dzieci osiągają odporność bardziej zbliżoną do odporności dorosłych. To w latach, nie miesiącach mierzymy długie karmienie piersią przynoszące wielopłaszczyznowe korzyści. Warto jeszcze przeczytać: Ilość mleka z czasem się zmniejsza, ale jego jakość ulega poprawie, liczba ciał odpornościowych rośnie, skład mleka modyfiuje się optymalne do potrzeb starszego dziecka. Ważnym aspektem długiego karmienia piersią jest także odpowiedź na ogromne emocjonalne potrzeby dziecka. Przywiązanie i bliskość odczuwane przez maluszka w trakcie karmienia, to wstęp do nauki okazywania uczuć. A co z powrotem mamy do pracy? Dziecko w okresie poniemowlęcym jest bardzo zaangażowane w poznawanie świata i w ciągu dnia ssie coraz mniej – dlatego powrót mamy do pracy nie jest żadną przeszkodą w długotrwałym karmieniu. Starsze dziecko ssie pierś najczęściej popołudniami, wieczorami i nocami. Czy karmiąc tak długo mama nie uzależnia od siebie dziecka? Dziecko szybko rozwija się poznawczo i fizycznie, jednak emocjonalnie dzieje się to znacznie wolniej. Małe dziecko ma prawo być przywiązane do swoich bliskich i nie ma w tym nic niestosownego. Wystarczy pozwolić mu się spokojnie rozwijać, by z czasem stawało się coraz bardziej samodzielne. Długie karmienie piersią sprzyja zrównoważonemu rozwojowi emocjonalnemu i nie ma złego wpływu na charakter dziecka. Zauważa się, że dzieci długo karmione są pewniejsze siebie, łatwiej nawiązują kontakty z otoczeniem i pozbawione są nadmiaru lęków związanych z poznawaniem świata. Do jakiego wieku dziecko może chcieć ssać pierś? Dziecko będzie ssało pierś dotąd, aż mu to będzie potrzebne do prawidłowego rozwoju. Jest to zależne od wielu czynników, np. kondycji malucha, usposobienia, temperamentu. Czy zrezygnuje samo? Czy możemy mu pomóc w zakończeniu tego etapu życia? Przede wszystkim musimy być pewni, że zapewniamy swojemu dziecku to co najlepsze i w sposób w jaki umożliwiła to natura. Aby nie zakłócić naturalnego procesu powinniśmy wystrzegać się niecierpliwości w oczekiwaniu na właściwy moment, strachu, że nigdy on nie nastąpi, obarczania karmienia piersią winą za czasem trudne do zrozumienia zachowanie dziecka, smutku z powodu przejawów braku akceptacji społecznej. W okolicach 2 roku życia dziecko najczęściej w ciągu dnia ssie krótko i, jeśli ma ku temu warunki, dłuższe sesje odbywa przed spaniem, w nocy i w czasie niedyspozycji, np. choroby. W tym czasie można zaobserwować, że bez względu na starania rodziców dziecko ma okresy niechęci do jedzenia pozamlecznego przeplatane dniami, w których je chętnie, dużo i z radością. Może trwać to wiele miesięcy i jest spowodowane dojrzewaniem układu pokarmowego, nabywaniem zdolności przeżuwania, stopniowym rozwojem układu odpornościowego, dużą niedojrzałością emocjonalną dziecka. Wszystkie te stany są całkowicie normalne i dość powoli, wraz z postępującym rozwojem, jedzenie pozamleczne będzie odgrywać coraz większą rolę w wyżywieniu dziecka. Każdy maluch jest inny i ma swoje własne tempo rozwoju, także w kwestii jedzenia. Organizm zdrowego, odpornego dziecka szybciej będzie gotowy do rezygnacji z mleka, niż ten obarczony alergiami, z upośledzonymi mechanizmami obrannymi, o zwiększonych potrzebach emocjonalnych. Między 24 a 36 miesiącem życia dziecko jest tak pochłonięte poznawaniem świata, że często zapomina o swoich mlecznych posiłkach i wraca do nich głównie podczas choroby, gdy jest bardzo zmęczone, w nocy i po spaniu. Około 2,5 roku dziecko osiąga dojrzałość poznawczą i emocjonalną, które pozwalają mu zrozumieć następstwo czasów i tym samym prośba, by zaczekało z jedzeniem do rana, zrezygnowało z niego np. z powodu zmęczenia mamy ma spore szanse spotkać się z pozytywną reakcją i świadczy o wzrastającej gotowości do rezygnacji z karmienia. Warto ułatwiać dziecku łagodne dorastanie do nowego etapu i wysyłać jasne komunikaty, np. „Teraz nie ma mleczka, będzie przed spaniem” lub „Mleczko pijemy kiedy mamy na sobie piżamkę”. Dobre efekty prznosi przytualnie dziecka i odwracanie jego uwagi, proponowanie picia… Czasem wystarczy zaspokoić potrzebę bliskości i pragnienie, by maluch zapomniał o mleku mamy. Jako ostatnie znikają z codziennych zwyczajów najważniejsze dla malucha karmienia. U każdego dziecka będą one inne. Czasem może się zdarzyć, że dziecko, które już od wielu miesięcy nie ssało w dzień, nagle o to prosi. Jest to zwykle potrzeba upewnienia się, że dalej ma prawo do bliskości i im życzliwiej prośba zostanie spełniona, tym szybciej przestanie być ponawiana. Prędzej rezygnują z matczynej piersi także te maluchy, którym jej nikt nie ogranicza. Młody człowiek, który ma możliwość samodzielnego zdecydowania o zakończeniu ssania staje się coraz bardziej niezależny. Wspólne dojrzewanie do tej decyzji, towarzyszenie dziecku w rozwoju bez ponaglania go daje ogromny potencjał maluchowi i satysfakcję mamie. Uwaga! Reklama do czytania Niegrzeczne książeczki Czy dzieci na pewno są niegrzeczne? Seria książek dla dzieci 2-5 roku życia i rodziców o tym, że w każdym zachowaniu dziecka jest ważna jego potrzeba. Wiele mam rezygnuje z długiego karmienia piersią w obawie o wygląd swojego biustu, czy słusznie? Najnowsze badania opublikowane w Aesthetic Surgery Journal ponad wszelką wątpliwość wykluczyły długie karmienie piersią jako przyczynę poporodowej obwisłości piersi. Cytowane badania zadają kłam obiegowej opinii o zgubnym wpływie karmienia piersią na kondycję biustu. Prawdziwymi przyczynami ewentualnego pogorszenia wyglądu naszego dekoltu są: starszy wiek matki w chwili zajścia w ciążę, większa waga ciała, większy przyrost wagi w trakcie ciąży, większa ilość ciąż, większy rozmiar piersi przed ciążą oraz palenie papierosów. Wiele mam długo karmiących swoje dzieci widzi w takiej decyzji tylko jedną, podstawową wadę: brak zrozumienia ze strony środowiska. Możemy je uspokoić – długie karmienie to podążanie za macierzyńskim instynktem i potrzebami dziecka. Mieszanki modyfikowane dla dzieci są jedynie środkami zastępczymi, które powinno się podawać w rzeczywiście uzasadnionych przypadkach. Długie karmienie piersią może być dobre, a także przyjemne zarówno dla mam, jak i dzieci. Foto Justi moim zdaniem zjada dużo. Ale jak nie przybiera na wadze to może problem leży gdzie indziej? Moja tyle 200 g na miesiąc. Pediatra powiedziała że wystarczająco. Wczoraj np zjadła: 120 ml mleka mm, pół tosta z masłem i szynką, miseczkę rosołu z makaronem, 2 kluski, mały kawałek mięska, troszkę fasoli szparagowej, pół banana, pół soku, 3 łyżki tortu, pół kotleta. Ileż może zjeśc taki mały żołądeczek :) Pediatra mi powiedziała że w okresie ząbkowania dziecko będzie jadło mniej. AHA - Ewa odrzuca mleko i kaszki. Od 2 tygodni już. Ma to po tatusiu :) Postanowienie noworoczne: To moja słodka tajemnica....

długie karmienie piersią forum